"Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy" – tymi oto słowy lud pracujący miast i wsi przemawia po raz ...

Pierwszy album „nowego” Deicide to pozycja stosunkowo kontrowersyjna i wzbudzająca różne emocje, ale… Tak się jakoś składa, że w paru miejs...

Długo można by się spierać, który krążek Edge Of Sanity z chwalebnej trójcy „The Spectral Sorrows” - Purgatory Afterglow - „Crimson” jest ...

Grotesque Blessings to narkotyczna dawka popieprzonego jak Jerzy „Gdzie Masz Chuju Czapkę!?” Kropiewnicki death metalu, zaś Broken Hope to...

My Dying Bride mają na koncie kilka krążków, które spokojnie można uznać za genialne, a mimo to Turn Loose The Swans i tak wyróżnia się w ...

Zacznę może od tego, że jak dla mnie Covenant jest najwznioślejszym dokonaniem Morbidów z czasów „vincentowskich”. Zważywszy na to, jakie ...

Wydany rok po premierze „Minas Morgul” trzeci studyjny krążek austriackich blackowców – Dol Guldur tylko potwierdził kierunek, w którym po...

To się nazywa postęp! Gitarzyści Comecon w ledwie rok znacząco podciągnęli się technicznie i rozwinęli — na tyle, na ile było to możliwe — ...

Na myśl o drugim oficjalnym dvd Behemoth fani zacierali łapska już od kilku lat, oczekiwania były ogromne, presja, bla, bla, bla… Moi niemi...

Pierwsze chwile z Consume The Forsaken dają jasno do zrozumienia, że progresja nie była tym, na czym amerykańskiemu kwartetowi szczególnie ...