Jeden z najlepszych, ale i najtrudniejszych krążków Amerykanów. Ponad godzina bardzo przygnębiających i wywołujących ciarki klimatów, które ...

Rzetelne ocenienie drugiej płyty Order Of Ennead to dla mnie prawdziwa męka, ale albo wreszcie spróbuję sklecić coś z sensem albo dostanę r...

Debiutancki krążek australijskiego kwartetu Aeon of Horus był typowy aż do niemożliwości – melodyjny tech death (z naciskiem na melodyjny),...

Abysmal Torment w ciągu kilkunastu lat scenicznej działalności dorobili się przyzwoitego grona zwolenników na całym świecie, ale cuś mi się...

Bardzo, ale to bardzo nierówny album sprokurowali Niemcy. Naprawdę nie spodziewałem się, że będzie tak niespójny i wywoła tak mieszane uczuc...

Pierwszy kontakt z From Crotch To Crown był dla mnie kompletnym rozczarowaniem. Nie chodzi o to, co i jak zagrali Holendrzy na swoim nowym ...

Po kilku raczej nowych wydawnictwach czas wrócić do tych nieco bardziej zakurzonych i czasami zapomnianych. A jeżeli już wracać, to z przytu...

O to właśnie mi chodziło! Aborted może i powoli, ale jednak idzie we właściwym kierunku, czyli ku efektownemu technicznemu napieprzaniu, ja...

Holenderskie kapele na przełomie wieków podejrzanie tłumnie rzuciły się na brutalny amerykański death metal drugiej fali, dorabiając się w t...

Dwa lata po „Intersections” – albumie z ponownie nagranymi utworami z okresu sprzed 11-letniej przerwy, oraz cztery po ostatnim longpleju, M...