
Może wam się wydawać, że już wszystko o muzie wiecie i jesteście harpagany, ale to tylko ułuda. Jestem bowiem przekonany, że na przykład o kapelach z Pakistanu to raczej niewiele słyszeliście. No chyba, że pobyt w Anglii upłynął wam pod znakiem sąsiedztwa z Pakistańskimi kamratami i ich zaśpiewkami religijnymi. Ale luzik, żadnych takich rewelacji nie będzie. Będą natomiast inne, gdyż muzyka Dusk jest cokolwiek nietuzinkowa – sporo w niej sampli i innych elektronicznych...