23 marca 2010

Rotting Christ – Theogonia [2007]

Rotting Christ - Theogonia recenzja okładka review coverDziewiąte uderzenie znanych ze sprzedawania idei black metalu Greków robi wrażenie! I od razu trzeba jasno powiedzieć, że jeśli kogoś od eksperymentów zaprezentowanych na „Sanctus Diavolos” bolała głowa, to tutaj może się nie na żarty porzygać. Tak, Rotting Christ nagrał krążek jeszcze bardziej popieprzony, odważny, wyraźnie odstający muzycznie od poprzednich dokonań, jednak zdecydowanie „swój” – „rottingchristowy”. Fakt, że przy pierwszym przesłuchaniu Theogonia może wydawać się z lekka dziwna i nie poukładana, ale za każdym następnym razem do świadomości dociera coraz więcej intrygujących detali, spinających materiał w spójną, choć różnorodną, całość. To zróżnicowanie jest cholernie dużą zaletą płyty, bo mamy tu np. pokręcony i odjechany wokalnie „Enuma Elish” (miejscami wpada nawet w industrialne klimaty!), ozdobiony niemal deathowym wejściem-wyjściem „Gaia Tellus”, bardzo dynamiczny „Rege Diabolicus” (największy wyziewik na krążku), czy zaskakujący heavy metalowymi naleciałościami „Helios Hyperion”. Na Theogonia nie ma dwóch przesadnie podobnych do siebie kawałków, natomiast wszystkie łączy wściekły głos Sakisa i absolutnie niepodrabialna rottingowa melodyka. W większości utworów uświadczymy także mocniej wyeksponowane wpływy muzyki etnicznej, ale bez obaw – nie zanosi się na kolejny pogańsko-folkowy debilizm. Rotting Christ mimo odświeżonego stylu pozostał sobą, nadal nie sposób pomylić tego zespołu z jakimkolwiek innym. Utwory dzięki sporej chwytliwości bezproblemowo utrwalają się w pamięci i nie pozwalają się stamtąd usunąć. Zresztą, pozbywanie się z głowy tak znakomitej muzyki było by czystą głupotą! Grecy pomimo długoletniego stażu (tą płytą odfajkowali 20 lat!) nie przycupnęli w bezpiecznej przystani, nagrywając wariacje na temat największych hitów. Nie dość, że ciągle poszukują nowych rozwiązań — za co należą im się szczególne brawa — to robią to z wielką klasą, utrzymując od lat bardzo wysoki poziom. Nic więc dziwnego, że Theogonia jest kolejnym świetnym albumem w ich dorobku.


ocena: 10/10
demo
oficjalna strona: www.rotting-christ.com

inne płyty tego wykonawcy:






Udostępnij:

0 comments:

Prześlij komentarz