24 kwietnia 2021

Cerebral Effusion – Idolatry Of The Unethical [2014]

Cerebral Effusion - Idolatry Of The Unethical recenzja okładka review coverCerebral Effusion, jeśli bierzemy pod uwagę aktywne kapele, należy do najbardziej znanych i cenionych na świecie przedstawicieli hiszpańskiego death metalu. U siebie w kraju są już weteranami, dorobili się statusu mistrzów gatunku i niewiele brakuje, żeby ludzie nosili ich na rękach. Wszystkie te peany pod ich adresem są, a i owszem, do zaakceptowania, ale tylko pod warunkiem, że stosuje się punkty za pochodzenie. U nas takie lewackie wynalazki nie przechodzą, a średniak pozostaje średniakiem, choćby nawet wykiełkował z kokosa na Zanzibarze.

Idolatry Of The Unethical to czwarty i obiektywnie najlepszy album w dorobku Hiszpanów. Jeeednak… znaczy to po prostu tyle, że można go słuchać bez większego bólu, ale i bez nadziei na jakiekolwiek estetyczne uniesienia. Dostajemy tu 33 minuty poprawnie poskładanych fascynacji Disgorge i Devourment i w zasadzie niewiele więcej, bo ambicje Cerebral Effusion najwyraźniej kończą się na możliwie wiernym odgrywaniu cudzych patentów. Muzycy dysponują niezłym warsztatem (zwłaszcza perkusista Eihar), mają niczego sobie produkcję i łapią ogólną ideę takiego grania, ale nie potrafią (albo nie chcą) w jej ramach stworzyć czegoś wychodzącego poza najbardziej oklepane schematy.

W każdym z siedmiu utworów na Idolatry Of The Unethical trafiają się jeden-dwa naprawdę porządne riffy, tylko z niewiadomych względów zespół zawsze stara się je obudować motywami monotonnymi do wyrzygania, jakby ich głównym celem było zabicie wszelkich przejawów dynamiki. I to właśnie te proste, nudne i niewiele się od siebie różniące riffy są najmocniej wyeksponowane i służą za podstawę kompozycji, więc — pomimo licznych urozmaiceń wprowadzanych przez wspomnianego już perkmana — po chwili cały materiał staje się cholernie jednowymiarowy. Pewne przebłyski kreatywności pojawiają się w „Consummation” i „Lingering Pulse Of Laceration”, ale to ciągle za mało, by Cerebral Effusion mogli na dłużej skupić uwagę słuchacza.

Żebyśmy się dobrze zrozumieli, Idolatry Of The Unethical wcale nie jest kiepskim albumem, jest po prostu makabrycznie typowy i przewidywalny. Jeśli nie macie zbyt wygórowanych wymagań co do brutalnego death metalu, to propozycja Hiszpanów będzie do zaakceptowania – muzyka zasadniczo trzyma się kupy i brzmi dobrze.


ocena: 6,5/10
demo
oficjalny profil Facebook: www.facebook.com/cerebraleffusion

inne płyty tego wykonawcy:


Udostępnij:

0 comments:

Prześlij komentarz