Zacznę od tego, że od kilku lat nie mam żadnych konkretnych oczekiwań w stosunku do „nowych” płyt Immolation. Po prostu – cokolwiek by się u nich (czy z nimi) nie działo, to postąpią z słuchaczem jak przykładny mąż z żoną w niedzielę po mszy – przyjebią tak, żeby już nie trzeba było poprawiać. I znów im się udało! Amerykanie po kilku zajebistych krążkach nagrali dla odmiany krążek… zajebisty. Niewiele to wyjaśnia, więc powiem tak: nadal mordują w stylu, który imponuje — przynajmniej mnie — od lat, z tym że na Shadows In The Light można doszukać się m.in. redukcji zwolnień oraz odważniejszego potraktowania melodii. Przy okazji kawałki są też odrobinę inaczej — z większą dozą świeżości — zaaranżowane, a przez to bardziej zwarte. Cieszy także fakt rezygnacji z niepotrzebnych dłużyzn (wyciszeń) obecnych na poprzednich wydawnictwach. Swoistym powrotem do korzeni może być za to ilość utworów na płycie – po raz pierwszy od debiutu jest ich aż 10, jednak nie przełożyło się to na rozciągnięcie czasu płyty, bowiem dostajemy czterdzieści i pół minuty szybkiej, brutalnej i intensywnej jazdy, upakowanej mnogością technicznych zagrywek. Numery są niespecjalnie długie, ale za to treściwe, dynamiczne, ciekawe i chwytliwe. Świetnie prezentują się świdrujące melodie, występujące w znacznie większej ilości niż to wcześniej bywało. Niektóre z nich podchodzą mi klimatami pod My Dying Bride, inne pod Gorguts z późniejszego okresu. Skojarzenia dość luźne, ale jak widać – na nudę nie można narzekać. Do tego na Shadows In The Light jest więcej mocy niż w całej sadze Gwiezdnych Wojen. Mamy tu kilka pewniaków koncertowych: „Breathing The Dark”, „Passion Kill”, „Shadows In The Light”, „World Agony”, z czego ten ostatni powinien być nielichym hitem, bo najzwyczajniej w świecie nokautuje. Wady? Na siłę powiedziałbym, że brzmienie, które jest nieco specyficzne, ale można się do niego przyzwyczaić po paru przesłuchaniach. Jeśli jeszcze nie zdążyliście nabyć Shadows In The Light, to czas najwyższy wyskoczyć z kasy, nie zawiedziecie się!
ocena: 9/10
demo
oficjalny profil Facebook: www.facebook.com/immolation
inne płyty tego wykonawcy:
podobne płyty:
- ULCERATE – The Destroyers Of All
0 comments:
Prześlij komentarz